Pamiętacie PSI (Page Speed Insights) i kosztowny wyścig po jak najlepsze wskaźniki wydajności, które (jak się później okazało) wcale nie przekładały się wprost na pozycje w wyszukiwarce i przychody sklepu? A może nadal sen z powiek spędza co poniektórym wdrożenie Omnibus i GPSR straszące karami za brak kompleksowych informacji? Pewnie znajdzie się też wielu, którym zgagą odbiły się ciasteczka w ramach Consent Mode 2.0.
Te wszystkie tematy łączy jedno - strach przed konsekwencjami i możliwość łatwego zysku na zastraszonych sprzedawcach.
Nauczeni doświadczeniem jako największy, niezależny dostawca szablonów graficznych na Shoper postanowiliśmy na spokojnie przyjrzeć się przepisom Polskiego Aktu o Dostępności, oraz wprowadzanemu na ich bazie standardowi WCAG 2.1 i wyciągnąć z nich najważniejsze dla właścicieli sklepów Shoper wnioski.
UWAGA!
To nie jest porada prawna, tylko nasze własne spostrzeżenia i wnioski. Sprawdź źródła i w razie potrzeby skonsultuj się z prawnikiem.
1. Kogo teoretycznie i praktycznie dotyczą wymogi dostępności?
W pierwszej kolejności musisz odpowiedzieć na pytanie czy jesteś mikroprzedsiębiorcą czy nie. Dla przypomnienia, zgodnie z Art. 7 ust. 1 Ustawy "Prawo Przedsiębiorców" mikroprzedsiębiorcą jest osoba lub podmiot, który:
a) nie zatrudnia więcej niż 10 osób,
b) osiągnął roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz z operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 2 milionów euro, lub sumy aktywów jego bilansu sporządzonego na koniec roku nie przekroczyły równowartości w złotych 2 milionów euro.
Jeśli jesteś mikroprzedsiębiorcą ww. przepisy pozornie Cię nie dotyczą. Pozornie, ponieważ platforma Shoper na której działasz siłą rzeczy zobowiązana jest do spełniania standardu WCAG 2.1., dlatego dostosowania jakie zostaną wprowadzone z technicznego punktu widzenia będą dotyczyć również Twojego sklepu. Dlatego doczytaj ten artykuł do końca, aby nic Ci nie umknęło.
Jeśli Twoja firma przekracza ww. limity, Twój sklep musi zostać dostosowany do wymagań związanych z dostępnością. Ale czy już teraz natychmiast? Spokojnie - przepisy co prawda wchodzą od 28 czerwca 2025 roku, ale to nie oznacza, że z tym dniem od razu stanie Ci się krzywda. Pamiętaj jednak, że na pewno spotkasz się z tymi, którzy podobnie jak to miało miejsce z PSI, GPSR, Omnibusem, itp. będą próbować zarobić na Twoim strachu i niewiedzy.
2. Jak przebiegać będzie aktualizacja mojego sklepu do standardu WCAG 2.1?
Zapewne już wiesz, że Shoper od dłuższego czasu wprowadza dostosowania do standardu WCAG 2.1 wymaganego przez unijne przepisy o dostępności. Aktualizacja dotyczy zarówno Strorefront, jak i starszej technologii RWD. Z uwagi na jej skalę, zmiany będą wprowadzane stopniowo. Jeśli korzystasz z szablonów które nie ingerują istotnie w strukturę frontu Shoper (np. z naszych skórek), wszystkie zmiany powinny być u Ciebie wgrane automatycznie. Po ich wprowadzeniu niemal na pewno będzie trzeba dostosować te nowe mechanizmy do działania/wyglądu szablonu, więc już teraz sprawdź, czy masz kontakt z autorem skórki i czy będzie w stanie Ci pomóc w jakimś sensownym terminie.
Trudniejsza sytuacja jest, jeśli Twoja skórka posiada liczne modyfikacje ingerujące we front Shopera, lub posiadasz indywidualny styl graficzny, który z uwagi na swoją zaawansowaną formę odjechał daleko od standardu Shoper. W tej sytuacji większość aktualizacji Shoper nie pojawi się na Twoim sklepie lub zaburzy działanie istniejących mechanizmów. Lepiej skontaktuj się już teraz z wykonawcą stylu i ustal warunki aktualizacji. Jeśli jesteś mikroprzedsiębiorcą możesz teoretycznie nic nie robić, ale nie masz gwarancji, że w toku aktualizacji coś nagle nie przestanie działać.
A co w przypadku, gdy kontakt z wykonawcą się urwał lub czekasz tygodniami na odpowiedź? Wtedy musisz poszukać kogoś, kto zrobi dostosowanie za niego. Jeśli się nie uda, trzeba będzie rozważyć zmianę obecnego stylu na objęty wsparciem producenta szablon graficzny i rozwijać go dalej. Korzystając z szablonu będziesz mógł również na stabilnym już gruncie nawiązać współpracę ze sprawdzoną firmą, która stworzy dla Ciebie nowy styl według najnowszych standardów.
3. Jakie terminy w rzeczywistości mnie obowiązują?
Dobrze, to teraz pomówmy o terminach. Samo wejście w życie ustawy jeszcze nic nie oznacza. Aby urzędnicza machina ruszyła, musi spotkać Cię kontrola. Kiedy to nastąpi? Tego nie wie nikt ;) Z naszej strony możemy zdradzić, że jeszcze nie słyszeliśmy, aby któryś z naszych tysięcy klientów miał kontrolę Omnibusa czy GPSR. Na pewno takowe są, ale jaka jest ich skala możemy się jedynie domyślać.
Jeśli będziesz miał to "szczęście" i napotkasz kontrolę, w pierwszej kolejności wezwą Cię do sporządzenia oceny zgodności usługi z wymaganiami dostępności, czyli mówiąc ludzkim językiem - do przeprowadzenia analizy czego Ci brakuje, oraz czy dostosowanie się do WCAG 2.1 nie spowoduje konieczności "zaorania" i budowy sklepu niemal od nowa, oraz czy ta operacja nie przyprawi Cię czasem o widmo bankructwa. Masz na to 60 dni. Szczegóły są opisane w Art. 21 ustawy "o zapewnianiu spełniania wymagań dostępności niektórych produktów i usług przez podmioty gospodarcze". Jeśli wykażesz, że dostosowanie się do tych wymagań to dla Twojej firmy zbyt duży cios, powinni dać Ci spokój.
Jeśli nic z tym nie zrobisz, organ kontrolny nakaże Ci dostosowanie się do wymagań dostępności w ciągu 120 dni. Co prawda jest w ustawie wzmianka, że kontrolerzy mogą zakazać Ci prowadzenia sklepu na max. 180 dni, ale bądźmy szczerzy - prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest w naszej ocenie nieprawdopodobnie niskie.
Innymi słowy - od momentu wszczęcia kontroli masz max 180 dni na dostosowanie się do wymogów dostępności - o ile do tej kontroli w ogóle dojdzie i jeśli nie będzie to dla Ciebie zbyt wielkie obciążenie. Jest to wystarczający czas na to aby chociaż w podstawowym zakresie dostosować swój styl graficzny do wymagań dostępności - lub go całkowicie zmienić.
4. Czy wszystkie elementy sklepu muszą być w standardzie WCAG 2.1?
Europejski i Polski Akt o Dostępności ma na celu wyegzekwowanie możliwości dokonywania zakupów w sklepach internetowych przez osoby niepełnosprawne. Nie znaleźliśmy jednak żadnych przepisów, które nakazywałyby dostosowywanie absolutnie wszystkich części składowych sklepu. W tej sytuacji chyba możemy wyjść z założenia, że dostosowane powinny być co najmniej te elementy, które są niezbędne do dokonania zakupów, czyli m.in. menu w nagłówku, menu boczne, podstawowe funkcje listy produktów, karta produktu (galeria, opis, opcje zakupowe) oraz koszyk. W tym miejscu należy zwrócić również uwagę na odpowiedni kontrast między użytą czcionką a jej tłem. Dodatkowe moduły nawigacyjne, czy informacyjne nie są niezbędne do złożenia zamówienia, a więc co do zasady nie ma o nich mowy w wytycznych UE.
Jeśli jesteś mikroprzedsiębiorcą możesz to zagadnienie zignorować. Jeśli nie, zerknij czy któraś z aplikacji lub modyfikacji w sklepie bezpośrednio uczestniczy w procesie składania zamówienia. Jeśli tak - skontaktuj się z autorem i spytaj o aktualizację. Nie poganiaj - dostawcy oprogramowania muszą poczekać, aż Shoper zakończy swoją pracę, by móc dostosować swoje rozwiązania tam gdzie będzie to niezbędne. Z uwagi na opisane wcześniej zagadnienia, Tobie też nie powinno się śpieszyć.
5. Recepta na "święty spokój".
Nie musisz mieć wiedzy jakie mechanizmy mają zostać wdrożone. Tym zajmie się Shoper. Platforma jest już po odpowiednich audytach i programiści Shopera mają świadomość co powinno być zrobione. Po Twojej stronie jest jedynie umożliwić opublikowanie aktualizacji na Twoim sklepie - czyli zaktualizować styl graficzny zgodnie z powyższymi wskazówkami. Zwróć również uwagę na czytelność oferty i kontrast tekstu. W Internecie znajdziesz sporo materiałów na ten temat.
Reasumując, to "nie taki diabeł straszny jak go malują". Pozwól Shoperowi działać, zadbaj o czytelność swojej oferty i prawidłową aktualizację skórki Twojego sklepu, a nie spotka Cię nic złego nawet gdy natkniesz się na kontrolę.
Źródła:
- streszczenie na biznes.gov.pl
- ustawa zwana Polskim Aktem o Dostępności
- wpisy Shoper dotyczące prawa e-commerce